czwartek, 25 lipca 2013

rozdział 12



… . Jednak nie przyszła sama. Przyszła ubrana w piżamę w jednej ręce miała swoje rzeczy, a w drugiej miała małego czarnego kotka : http://slodkie-zwierzaki.pl/wpis/1357807163_.html


Był taki słodziutki, ale troszkę się zdziwiłaś :

Ty : Paula po co ci kot ? hahah
Paula : To nie mój tylko Hazzy – powiedziała a ty nadal stałaś z miną typu WTF
Ty : Nadal jakoś nie rozumiem.
Paula : Powiem ci ale wpuść ,mnie do środka bo w drzwiach nie chcę z tobą gadać.
Ty : Pewnie haha proszę – Paula weszła i rozłożyła się w salonie i poszłyście do kuchni.
Paula : No więc Harry mi mówił, że marzy o małym kotku więc proszę.
Ty : Okey ale ja nie mam karmy dla kotów czym go teraz nakarmisz ?
Paula : Nie przejmuj się mam wszystko.


I rzeczywiście Paula miała wszystko rozpakowała sobie wszystko wsypała kotu karmę i nalała mleka. Twoja przyjaciółka w twoim domu czuła się jak w swoim i bardzo się z tego cieszyłaś, ponieważ wiedziałaś , że kiedy nie będzie miała co ze sobą zrobić przyjdzie do ciebie do domu , nawet jeśli cię tam nie będzie. Siedziałaś sobie w kuchni na laptopie , a Paula leżała sobie w salonie i słuchała 4fun Tv. Nagle poleciało OWOA. Paula zerwała się na równe nogi i zaczęła śpiewać i tańczyć ty tez śpiewałaś, bolało cię to, że nie możesz tańczyć. Jednak za 3 tygodnie mieli zdjąć ci gips. Potem leciały już inne piosenki, Paula i tak śpiewała. I tak 3.00, a chłopców nadal nie było czasami troszkę się martwiłaś, ale uspakajałaś się myślą, że może są na jakiejś imprezie. Paula krzyknęła ci ,ze jest głodna:


Paula :[t.i] jestem głodna!
Ty : Zachowujesz się tak , jakbyś nie wiedziała gdzie jest lodówka hahahahhahahahahah
Paula : No nie wiem czy mi wolno hahahahahahahhahahahaha. Mogę zrobić naleśniki ?
Ty : Jak ci się chcę to rób hah

Paula wyciągnęła produkty ze szafek i zaczęła robić ciasto. I tak o to ty z twoją najlepszą przyjaciółką jadłaś naleśniki o 4.00. W samą porą przyszli chłopcy, tak jakby wiedzieli, że Paula robi naleśniki.

Kiedy zobaczyli miseczki na wodę i jedzenie byli troszkę zdziwieni……..







Brak komentarzy:

Prześlij komentarz