czwartek, 25 lipca 2013
rozdział 22
Twoim oczom ukazał się Drake. Kiedy na siebie spojrzeliście zaczęliście się śmiać :
Ty: Drake hahahah co ty tutaj robisz ?
Drake: HAHAHA a ty ?
Niall patrzył tylko i nie wiedział o co chodzi, po czym przyciągną cię do siebie i posadził na swoich kolanach.
Ty: Ja tutaj mieszkam, a ty ?
Drake: Ja jestem kuzynem Nialla.
Niall: Ktoś mi wytłumaczy o co tu chodzi ?
Ty: Jak biegałam to Drake na mnie wpadł i się sobie przedstawiliśmy, ale nie sądziłam, ze to twój kuzyn.
Niall: Okey, Liam pojechał do sklepu zaraz powinien być.
Zayn: [t.i], Perrie mówiła, ze chyba dzisiaj do ciebie wpadnie, bo ma sprawę
Ty: Okey, będę na nią czekać, a teraz idę się wykąpać.
Wstałaś z kolan Niall i poszłaś w kierunku łazienki. Weszłaś jeszcze do swojego pokoju, a stamtąd usłyszałaś krzyki ze sąsiedniego pokoju. Paula i Harry krzyczeli na siebie. Do twojego pokoju wszedł Louis :
Louis: Czemu oni tak na siebie krzyczą ?
Ty: Nie wiem, dopiero przyszłam, ale obawiam się najgorszego
Louis: Czyli czego ?
Ty: O cos się pokłócili, a Paula zawsze jak się z kimś kłóci wypomina mu wszystkie błędy, więc boję się, że mogą zerwać.
Louis: [t.i] muszę ci coś powiedzieć
Ty: Okey, mów
Louis: Harry wcale nie jest szczęśliwy z Paulą, sam mi to powiedział, ale nie wiedział jak rozstać się z nią, na początku był z nią szczęśliwy, ale kiedy poszli się przejść do Harrego podbiegły fanki, a Paula się tak wkurzyła, że na nie nakrzyczała.
Ty: Matko, Paula nic mi nie mówiła- do twojego pokoju weszła zapłakana Paula, Ty i Lou spojrzeliście na siebie, wiedząc o co chodzi, Paula poprosiła, żebyście poszły się przejść. Udałyście się w stronę drzwi :
Ty: Paula idź już na dół, zaraz przyjdę tylko wezmę bluzę
Paula: Okey, czekam na dole.
Paula zeszła a ty zamknęłaś szybko drzwi :
Ty: Louis idź porozmawiać z Harrym.
Louis: Okey, bierz bluzę i idź do Pauli.
Wzięłaś bluzę z garderoby i poszłaś na dół. Przy drzwiach czekała już Paula:
Ty: Powiem jeszcze Niallowi, że wychodzę, czekaj- poszłaś na taras.
Ty: Niall mogę cię poprosić na chwilkę ?
Niall: Drake poczekaj, co się stało?- pociągnęłaś blondyna troszkę dalej od tarasu i wyjaśniłaś mu na szybko całą sytuację.
Niall: Dobra, to idź tylko uważajcie na siebie.
Ty: Niall, gdyby przyjechała Perrie powiedz, żeby na mnie czekała, albo zadzwoń do mnie.
Pobiegłaś już do Pauli wyszłyście z domu i spacerowałyście po osiedlu. Paula opowiedziała ci wszystko, miałaś rację rozstała się z Harrym.
Pospacerowałyście jeszcze chwilkę i Paula stwierdziła, ż idzie do domu. Było już troszkę ciemno, a ty nie byłaś tak blisko domu, postanowiłaś zadzwonić po Louisa. Rozmowa telefoniczna:
Ty: Halo, Louis ?
Louis: Tak, co się stało ?
Ty: Byłam się przejść z Paulą, ale ona poszła do domu, a ja się boję wrócić sama, wyjdziesz po mnie?
Louis: No pewnie, a czemu nie dzwoniłaś do Liama albo Niall ?
Ty: Liam, by mnie opiepszył, że się szwendam po okolicy, gdy jest ciemno, a u Nialla jest kuzyn.
Louis: Okey, powiedz mi dokładnie gdzie jesteś ?
Opisałaś Louisowi gdzie dokładnie jesteś, kazał ci tam na niego czekać, po 5 minutach był na miejscu.
Poszliście do domu, po drodze rozmawialiście o zerwaniu Pauli i Harrego.
Kiedy weszliście do domu, zdjęłaś buty i poszłaś do swojego pokoju na chwilkę, żeby skorzystać z laptopa. Weszłaś na facebooka, a tam co przeczytałaś, zepsuło ci humor na dobre…………
/ Ana
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz